poza kategoriami
- budowa, jak zbudować samemu kampera, modyfikacje i ulepszenia, poza kategoriami, przydatne w kamperowaniu, tematy techniczne
część 2: gdy światło zgaśnie na dłuższy czas, czyli jak się zabezpieczyć przed dłuższymi przerwami w dostawie energii elektrycznej
3kW to standardowy przydział mocy we włoskim domu. Praktycznie cały kraj „na bucie” miał już „yntelygentne” liczniki z dekadę temu. Pozwalało to dostawcy nie tylko zdalnie kontrolować zużycie i wystawiać rachunki bez wysyłania kogokolwiek w teren, ale i zdalnie odciąć dowolnemu użytkownikowi dostęp do energii elektrycznej, lub ją ponownie włączyć, gdy ten np. opłacił zaległy rachunek. Pomijam już tworzenie baz danych i statystyk kiedy i jak duże jest zużycie energii w ciągu doby u każdego, a także inne formy nielegalnego szpiegowania, oczywiście bez zgody nieświadomych właścicieli.
Z tego całego wstępu wystarczy, że zapamiętacie pierwsze trzy znaki na samym początku, bo w sumie wstęp zawsze jakiś pasuje napisać, a o konkretne 3kW tutaj mi chodziło.No więc co z tym 3kW? Otóż jeśli cały dom ma taki przydział mocy, a główny bezpiecznik to 16A, to oznacza to ni mniej ni więcej to, że dużo więcej ciągnąć prądu jednocześnie z wszystkich urządzeń, niż otrzymany przydział nie można. Znaczy
- budowa, jak zbudować samemu kampera, o kamperowaniu, poza kategoriami, przydatne w kamperowaniu, tematy techniczne
gdy zgasną światła, gdy wyłączą prąd – czyli co robić w razie awarii prądu
Jako, że z prądem do czynienia mam od przeszło trzech dekad, zahaczyłem też moim żywotem o czasy, gdy „zaniki” prądu nie były czymś dziwnym, a wręcz dość normalnym i świece w pogotowiu zawsze w kuchni leżały. Do tego na dokładkę mieszkałem kilka lat w kraju, w którym zaniki prądu to nadal normalność, to trochę wiem czego można się spodziewać w takich sytuacjach i postaram się w tym temacie coś naświetlić. 😉
Nie żebym oczywiście straszył, bo od tego są wiadome media i inne migające pudełka, które straszyły już latającymi kulkami z zębiskami i kolcami, czy innymi chmurami coś z radia, czy radio i jeszcze to aktywne miało być. Po prostu potraktujcie ten wpis bardziej jako informacyjny.
Bo gdyby się tak chwilę zastanowić: a co gdy… kolejnym fejkiem będzie niedobór energii elektrycznej i wyłączą ludziom „prunt”?Czyli co nas czeka, gdy zgaśnie światło?
Gdy prądu zabraknie na kilkaście minut, -
blog toscaner – zmiany, co się zmieniło i co się zmieni…
W szybkim, telegraficznym skrócie, w ostatnim miesiącu blog przeszedł kilka zmian. Nowy serwer, nowy wygląd, wygodniejsze wg mnie nawigowanie nie tylko na komputerze, ale i na urządzeniach mobilnych. To w skrócie.
Poprzedni wygląd miał już trochę lat i wymagał przynajmniej kosmetycznych zmian. Finalnie postanowiłem nie tylko odświeżyć wygląd bloga, ale ułatwić trochę nawigowanie oraz wyszukiwanie treści. Ogólnie menu wygląda podobnie, ale jest inaczej. I doszło kilka ułatwień.
-
o orle, który myślał, że jest kurą
„Pewien człowiek znalazł jajko orła. Zabrał je i włożył do gniazda kurzego w zagrodzie.
Orzełek wylągł się ze stadem kurcząt i wyrósł wraz z nimi. Orzeł przez całe życie zachowywał się jak kury z podwórka, myśląc, że jest podwórkowym kogutem.Drapał w ziemi szukając glist i robaków. Piał i gdakał. Potrafił nawet trzepotać skrzydłami i
-
czy pralki mogłyby nie zjadać skarpetek?
Czy można zaprogramować pralkę aby zaczęła sprzątać nam mieszkanie? A może można przekonać ją, że pranie gaci to nie wszystko co może robić w swoim pralkowym życiu? A może da się jej wytłumaczyć, że świat jest większy niż pomieszczenie, w którym stoi i sobie radośnie odwirowuje jakieś skarpetki, czasem jedną w magiczny sposób zjadając?
Czy taka pralka jest szczęśliwa? A może to większa dawka jakiegoś wybielacza albo odkamieniacza, od czasu do czasu, sprawia, że nasza pralka bardziej błyszczy? Ale czy to oznacza szczęście owej pralki?
A może każda pralka ma tylko wgrany program szczęścia i najzwyczajniej go jedynie realizuje.
Czy może gdyby się dało, to taka pralka mogłaby rzucić wszystko i wyjechać no nie wiem, np. w Bieszczady?Możliwe, że niektórzy załapali już analogię o czym piszę.
I tak, to w przeważającej części do Was znów piszę. Bo nie można pisać do wszystkich. Nie ma sensu pisać do zaprogramowanych biorobotów. To tak jakby chciało się wszystkich uszczęśliwić. A to jest niewykonalne.
Czy śpiący się obudzili? -
ocean symulacji, ocean możliwości
A co gdyby czas nie płynął od przeszłości do przyszłości? Gdyby w ogóle nie płynął? Gdyby stanął w miejscu? A my moglibyśmy mieć wgląd w każdą możliwą wersję naszego istnienia? I wybrać sobie tą, jaka nam odpowiada najbardziej?
„W mojej symulacji pod nazwą: planeta Ziemia, wszystko wyglądało inaczej. Mieszkaliśmy nad morzem, a dom był błyszczący. Pomimo metalicznego wyglądu ślicznie się komponował z okolicą. Szumiało morze, było pogodnie, ciepło. Wokół przyroda, żadnych hałasów.”
-
sprzedam kampera ToscaTeam „Freedom Van” – czyli Złomek Z2 (sprzedany)
Nasze hotele pod milionem gwiazd:
Z2 Fredom Van po lewej na sprzedaż i Z4 po prawej jeszcze nie na sprzedaż 🙂Tym samym oznacza to, że kamper ToscaTeam Freedom Van (pierwotna nazwa Złomek Van Dakar) – nasz obecny domek był na sprzedaż. Był, bo już znalazł nowego właściciela.
————— Czyli oferta już nieaktualna —————
oto kamper – Freedom Van w Alpach francuskich
Kamper jest zarejestrowany w Wielkiej Brytanii, więc oferta raczej skierowana do osób, dla których rejestracja w UK nie jest problemem.
Badania techniczne, czyli brytyjski MOT są do lutego 2021.Tutaj filmik prezentujący kampera Freedom Van. Aktualnie doszło
-
tym razem zaćmienia nie było, przynajmniej u nas
Można powiedzieć, że ostatnia doba, to taka kumulacja wydarzeń astronomicznych. Przesilenie letnie, zaćmienie słońca i nów księżyca. O czymś zapomniałem?
Tym razem nie udało mi się sfotografować zaćmienia, ale udało mi się to zrobić 5 lat temu. Jakimś cudem nie wrzuciłem wpisu o tym na blogu, więc nadrabiam tym razem. Są to fotki zaćmienia częściowego z 20 marca 2015 roku, zrobione przeze mnie w Toskanii.