kolejna przerwa w budowie, ale nie w grillowaniu
Teraz prace stoją. Mamy kolejnych gości z Polski i Webasto musi poczekać.
Przyjechał do nas Grzegorz i Marzenka. Przywieźli oczywiście napitki i klubowe CamperTeam’owe naklejki. Wreszcie będziemy rozpoznawalni.
Pora odpalać grilla.
Webasto oczywiście pójdzie pod auto + osłona. Grzegorz też ma pod autem i działa. Nasz kamper już ma naklejki CT. Nareszcie. Dzięki Grzegorzowi, który nam je dostarczył.
a tu zaległa fotka z mini zlotu w Toskanii: