hydraulika woda nie tyka, czyli podłączanie baterii i odpływów
Dziś powalczyłem z paroma rzeczami w łazience.
Ale i przy okazji podłączyłem trochę hydrauliki.
Przeciekać raczej nie ma prawa, może tylko nie wygląda to za ładnie, ale co mi tam. Ma działać. Zresztą wszystko będzie zabudowane. Oczywiście zostawię jakiś dostęp serwisowy 🙂
Aha i zrobiłem sobie kamperowy „syfon”
Takich małych syfonów, to nawet w sklepie kamperowym pewnie nie kupię.
Muszę tylko jeszcze wkleić przegródkę dla wody.