marsjańskie krajobrazy…
Przy okazji zwiedziliśmy marsjańskie krajobrazy w okolicach Pomarance i Castelnuovo di val di Cecina. Zresztą zaraz je zobaczycie.
Spowodowane to jest tym, że w tym regionie jest mnóstwo geotermalnych źródeł i cwane italiańce przerabiają to na ciepło i prąd do domów. Jedynym minusem w mojej ocenie jest mnóstwo rur przecinających okolicę i faktycznie wygląda to trochę …niedziko. 😛
Gdyby ktoś planował zamieszkanie w takiej okolicy to dowiedzieliśmy się, że roczny koszt ogrzewania i prądu jest kilka razy mniejszy niż np w Pisa. Ogrzewanie mies. kosztuje np. 10 euro a nie np 700 euro za 2 miesiące jak my płaciliśmy.
W okolicy zostaliśmy jeszcze na 3-4 dni i ruszyliśmy dalej już w 100% naprawionym kampekiem a nie złomkiem. 😀
…nie byłyby to Włochy, gdyby nie były zasyfione
A teraz pędzimy dalej, bo umówiliśmy się z załogą Rigg’a, gdzieś gdzie…