fotel pasażera i kolizja z szafą za nim…
Te śruby na mocowanie foteli niezmiennie cały czas w tym samym miejscu, ale … skoro ławka 2 osobowa tam się mieściła, to zrobię małe oszustewko i fotel pasażera będzie ciut przesunięty ku środkowi.
Zawsze to bliżej do siebie 🙂
Tak dosłownie 10-15 cm. Dla fotela to żadna różnica, bo jest i tak szerszy. 10-15 plus te 8 cm wnęki, nad którą właśnie pracowałem to już 18-23 cm !!! Więcej niż większość ludzi, którzy wnęki nie zrobili. To już jest coś
Myślałem jeszcze o szynach w poziomie, ale zbyt skomplikowane i dodatkowa robota… może w złomku 2, jeśli powstanie, lub kiedyś w tym się zmieni.
A ta szafa w górnej części to może być również forma 3 podwójnych wieszaków na kurtki, bluzy itp, jeszcze nie wiem. Na 100% nie będzie to typowa szafa z rurą na wieszaki, bo … na wyjazdach zawsze mieliśmy wszystko i tak w plecakach, lub walizkach. Marynarki powyrzucałem, a koszule moja śliczniejsza połowa potrafi tak poskładać, że gdybym potrzebował się wystroić jak stróż w boże ciało to i tak będę miał w co.
Do tej pory potrafiliśmy na 2 tygodnie po Europie spakować się w 2 plecaki !! W nich jeszcze 2 laptopy i lustrzanka
Pomijam np. spanie w namiotach i spływy kajakowe. Bo kto był to wie, że szafy się wziąć nie da. Czyli szafa może będzie, a może nie. 🙂
Mam jeszcze w planach coś awaryjnego…. Taka szafa niewidka, która raz będzie a raz nie. W zależności od konfiguracji i potrzeb wyjazdowych.
Kto dobrze przyglądnął się zdjęciom, może już coś zacznie kojarzyć, gdzie ona mogłaby się pojawić…
Wymiarów dość sporych byłaby ta oto niewidkowa szafa, więc… kto zgadnie, gdzie , ten nagrodę niespodziankę otrzyma. 😀