Złomek van Dakar – wykładzina na podłogę kampera pod kolor blatu, czy blat pod kolor wykładziny?
Myślicie, że tylko okna i ramy zrobiłem w weekend? A gdzie tam. To jeszcze nie wszystko. Przyznam, że ciężko było na tak małej powierzchni, ale się udało. 10 m 2 wykładziny. Tyle kupiłem do nowego Złomka van Dakar. Dlaczego aż tyle, jeśli poprzedni ma 8 m2? Balkon coś Wam mówi? 🙂
Podłogę balkonu również postanowiłem pokryć tą samą wykładziną, która będzie w kamperku. Wydawało mi się bez sensu żeby tworzyć na tak małej powierzchni kolejne kolory czy wzory. No i wykładzinę się łatwo czyści. Podłoga balkonu będzie przecież składana w stronę łóżka. Może coś jeszcze wymyślę, ale z drugiej strony po co, jeśli taką wykładzinę wystarczy tylko przetrzeć i jest czysta. W Afryce będzie się trochę jednak kurzyć.
Czyli co zrobiłem jeszcze w weekend? Otóż dociąłem i położyłem wykładzinę na podłogę. Wykładzina wzorem i kolorem bardzo podobna do tego na blacie kuchennym. Dodatkowo wybrałem najgrubszą wykładzinę PCV jaką mogłem dostać. Taką samą grubą mam w Złomku Pierwszym i pomimo mieszkania w nim 4 lata nie zniszczyła się praktycznie w ogóle. Czyli na wykładzinie nie oszczędzamy. Podłogę również trzeba przygotować odpowiednio. Musi być płaska, a łączenia zniwelowane. To samo dotyczy wkrętów. Ja użyłem szpachli elastycznej do tej roboty. Na koniec szlifowanie i można kłaść wykładzinę.
Teraz to już naprawdę zrobiło się przytulnie i chyba faktycznie czas zabrać się za te izolacje i ścian coby było jeszcze przytulniej. Później na dłużej utknę z szafkami i szufladami, ale tego nie przeskoczę. Dalej elektryka, hydraulika, ogrzewanie, wykańczanie. Aha jeszcze materace, tapicerki. Jest jednak szansa, że wyrobię się w tych 7 tygodniach i po tym czasie kamperek będzie w 100% kamperkiem, w którym da się zamieszkać. Chociaż na dobrą sprawę, po tym co widuję na wyspach, to gdybym wrzucił materac to i tak już mam full wypas. Większość tutejszych kamperów ma kibelek w krzakach albo na plaży. 😂😄😆
2 komentarze
Tomek
Pytanie trochę przy okazji, jak docinałeś blat? masz piłę z podcinakiem czy jakiś fajny patent żeby nie postrzępić krawędzi?
toscaner
Blat do góry nogami i piła tarczowa. Podbiera od spodu więc nic nie strzępi. Oczywiście po prowadnicy coby prosto było 😀
Aha tnę piłą na baterie DeWalt która ma tarczę 1,5mm, więc jak żyletka 😁