awarie i naprawy w kamperze,  przydatne w kamperowaniu,  tematy techniczne

niskie napięcie ładowania, alternator sprawny, winne akumulatory

Pamiętacie dziwne zachowania alternatora? Za niskie napięcie ładowania, niski prąd na zabudowę? Obstawiałem, że padła dioda albo coś. Regulator? Brałem pod uwagę jako nikłe szanse akumulatory. Nawet rozmawialiśmy o tym z Arkiem przy okazji blablablowania przez internety.
Z aktualnymi akumulatorami na zabudowę idzie do 40-55A max. Te 50 amper kilka widziałem razy …kilka. Z reguły po odpaleniu narasta przez ileś sekund (10-30sec – zależy od naciągnięcia paska) aż do ok. 40-45A. Prąd zaczyna spadać gdy przekroczy ok. 14,0-14,1V. Napięcie po naładowaniu 14,4V i utrzymuje się już na takim poziomie cały czas. Przy tym napięciu na budkę idzie z reguły ok. 8-12A. Odliczając odbiorniki wychodzi po 1-2A na akumulator. Wygląda na idealnie.

Czyli wnioski.
Alternator jest sprawny. Napięcie i prąd jak widać może też zależeć od akumulatorów. Pierwszy pakiet potrafił pociągnąć i do 78A i do napięcie do 14,7V. Drugi jakieś kiepskie te akumulatory były. Ale kupiłem wtedy najtańsze jakie były. Okazało się, że lipa. Napięcie max do 13,7 ile bym nie ładował, a prądy rzędu 20 kilka Amperków. Wtedy na serio już myślałem, że ten altek dupnął.
Najlepszą opcją trafiły się aktualne akumulatorki. Przy prądzie rzędu 40 kilka Amper wychodzi, że z altka są ładowane ok. C/10, czyli… idealnie 😀

Minusy? Jak solidniej rozładuję, to trzeba pojeździć, albo popyrkać na postoju.
Plusy? Rzadko widuję rano poniżej 12,1V pod obciążeniem. Bez obciążenia rano po nawet zimnej nocy potrafi być i ponad 12,4V. Gdzie całą noc pracują lodówka, webasto, ładowarki drobnicy. To gdy są wieczorem na full.
Jak danego dnia prawie nie jeżdżę i nie ładuję, to kolejnego rano widywałem pod obciążeniem (10-15A) nawet 11,9V. Czyli na razie idealnie. 🙂

Innym razem może przedstawię jeszcze jakieś charakterystyki rozładowania, bo wyglądają trochę inaczej niż typowych akumulatorów kwasowych. Napięcie szybko spada do ok .12,5-12,6V pod obciążeniem, ale od tego miejsca już powoli. Przy ok 12,2-12,0V potrafi trzymać godzinami pomimo wypompowywania z nich energii. Nie miałem okazji zobaczyć dalszej części, t.j. poniżej 11,9V, ale może kiedyś je rozładuję do spodu w celach testowych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Translate »
%d