sprzedam kampera ToscaTeam „Freedom Van” – czyli Złomek Z2 (sprzedany)

Nasze hotele pod milionem gwiazd:
Z2 Fredom Van po lewej na sprzedaż i Z4 po prawej jeszcze nie na sprzedaż 🙂

Tym samym oznacza to, że kamper ToscaTeam Freedom Van (pierwotna nazwa Złomek Van Dakar) – nasz obecny domek był na sprzedaż. Był, bo już znalazł nowego właściciela.

—————  Czyli oferta już nieaktualna  —————

oto kamper – Freedom Van w Alpach francuskich

Kamper jest zarejestrowany w Wielkiej Brytanii, więc oferta raczej skierowana do osób, dla których rejestracja w UK nie jest problemem.
Badania techniczne, czyli brytyjski MOT są do lutego 2021.

Tutaj filmik prezentujący kampera Freedom Van. Aktualnie doszło kilka ulepszeń, w tym drewniany sufit i ładniejsza kuchnia, ale opiszę je poniżej.

Trochę o kamperze ToscaTeam Freedom Van:

Kamper zbudowany na bazie Citroen Relay (Jumper), czyli to samo co Ducato. Rok produkcji bazy – vana to 2006.
Rok produkcji zabudowy – koniec 2018. W dokumentach jest zarejestrowany jako kamper – niskie ubezpieczenie w UK.
Silnik 2.2HDi – do 2006!!! Nie mylić z awaryjnymi 2.2HDi z koncernu Puma montowanymi w nowszym modelu. Przebieg 162 tys.

Wyposażenie:
– 340Ah akumulatory AGM
– 800W panele solarne
– przetwornica pełny sinus 1000W
– 12V, 230V gniazda
– radio CD
– centralny zamek + pilot+ immobiliser
– elektryczne lusterka, szyby
– regulowane, obracane fotele w kabinie
– 70l zbiorniki wody czystej
– nowoczesne oświetlenie LED
– bagażnik rowerowy na 2 rowery
– sejf
– spiżarnia w podłodze 😀
– 3 okna boczne z moskitierami i roletami Dometic/Seitz + 1 dachowe
– ok. 20 szafek i schowków w tym wielofunkcyjny garaż/bagażnik
– składane łóżko tylne dające możliwość transportu np. dodatkowego motoru, szafy czy czegokolwiek dużego wewnątrz kampera.

Kuchnia
– 2 palnikowa z pokrywą Dometic i piezo zapalnikiem
– zlew z pokrywą Dometic z kranami – woda ciepła, zimna
– 6l bojler
– kompresorowa lodówka 92l w tym osobny zamrażalnik 21l

Łazienka
– obrotowa toaleta chemiczna Thetford
– zintegorwana kabina prysznicowa
– wyciąg łazienkowy

Dodatkowo
– ogrzewanie postojowe typu Webasto na diesel
– garaż/bagażnik
– powiększone łóżko do 202cm długości w poprzek dzięki poszerzeniu.
– szafa slide – szafa, która jest chowana w toalecie co daje ogromną oszczędność miejsca w małym kampervanie. Można zobaczyć na filmie powyżej.
– opcjonalnie balkon – taras.

Kamper przed opuszczeniem Szkocji w maju 2019 został przygotowany do długiego wyjazdu oraz zrobiono badania MOT. Zostało w nim wymienione i naprawione wszystko co tylko wymagało wymiany, aby nie było żadnych problemów w kolejnym roku podróży.
W lutym 2020 roku przed wyjazdem do Hiszpanii, zrobiłem wcześniej ponowne badania MOT (aby nie musieć wracać do UK w maju) więc aktualnie ma ważne badania do lutego 2021. Przed badaniami oba kampery, również Sprinter, odwiedziły poleconego mi mechanika koło Londynu. Co musiało zostać naprawione, zostało naprawione, abyśmy bezstresowo mogli spędzić kolejny rok w trasie.

W Hiszpanii zaczął padać przegub, więc bez względu na wyższe koszty naprawy wymieniłem całą długą półoś. Dodatkowo budując Sprintera, w którym zrobiłem drewniany sufit postanowiłem ulepszyć i Freedom Vana. Wymieniłem biały (widoczny na filmie) na jasno drewniany typu boazeria. Jest to lekka sklejka 3,6mm frezowana i lakierowana lakierem bezbarwnym.

Kolejną zmianą była wymiana blatu w kuchni oraz stolika na jaśniejsze oraz kuchni i zlewu na markowe, kamperowe ze szklanymi pokrywami. Na filmie jest stara Amica + zwykły zlew. Aktualnie zestaw kuchnia + zlew marki Dometic/Smev.

Kamperem bezproblemowo jeździmy po całej Europie. Przejechał bez najmniejszych problemów i szkockie góry Highlandy i Pireneje, ostatnio zwiedził Alpy i trochę Apeniny. Jeździ się niemal idealnie. Żadnych stuków itp. Zresztą głupotą by było nie wymienić jakiś tanich końcówek gdyby cokolwiek się pojawiło. Wymiana półosi w Hiszpanii kosztowała niemal 400 euro i też to zrobiłem, żeby bez stresu ruszyć w dalszą podróż. 🙂

Teraz cena i wady.
W kamperze pasowałoby zrobić dwa progi. Z lewej przy drzwiach odsuwanych, oraz z prawej. Poza tym ma gdzieniegdzie jakieś ślady rdzy. W końcu nie okłamujmy się, zabudowa ma zaledwie 1,5 roku, ale baza ma aktualnie 14 lat.
Jest również gdzieś jakiś wyciek oleju. Czyli mechanicznie jest kilka rzeczy do zrobienia. Aha, i we Francji straciliśmy jeden plastik z bocznej listwy, ale to może zdążę zamówić.

Cena. Tak jak stoi, czyli spokojnie można nim jeździć i w nim mieszkać (my jeździmy i w nim żyjemy od września/października zeszłego roku non stop), cena 17.500£ (87.500PLN).
Powiedzmy, że zabudowa 15.500£ – 77.500PLN, czyli wręcz promocja, jak za tak wyposażonego kampera 🙂 a van (bus) 2000£ – 10.000PLN  😉

Rozważam alternatywnie, jeśli w miarę szybko nie znajdzie się chętny, zrobić przy bazie wszystko, co wymaga zrobienia, w tym zrealizować mój pierwotny plan, czyli przelakierować całego kampera Raptorem z palety RAL, podnieść zawieszenie, opony AT. Tutaj o tym wspominałem:
po 5 latach znudził mi się biały kamper

Oczywiście jeszcze raz wszelkie wymiany paski, oleje i co tam trzeba. W tej wersji kamper na gotowo będzie w cenie 22.500£ (112.500PLN).

Oczywiście możemy jeszcze coś po negocjować, ale w granicach rozsądku.

Jak pisałem powyżej, oferta raczej dla osób, które mieszkają lub mają jak zarejestrować na siebie w UK.

Jeszcze o kosztach życia. Zimując w kamperze w Hiszpanii miesięczny koszt życia wychodził nas ok. 12-15 euro. Od ok. kwietnia/maja do teraz już tylko 3 euro na miesiąc. To są koszty życia! Nie mylić z kosztami jedzenia czy paliwa potrzebnego do jeżdżenia. 😉

Kamper ma 800W paneli, 2 nowe akumulatory AGM – głębokiego rozładowania, przetwornicę pełny sinus. Można powiedzieć, że jest energetycznie samowystarczalny. 🙂

Ulepszenia – fotki i opis:

No i jeszcze trochę zdjęć ze zmian. Więcej zrobię, ale musimy gdzieś stanąć i przygotować kamperka do sesji. 🙂

Tak wyglądała stara kuchnia, która po prostu przestała mi się podobać i już.
Jest też widoczna stara lodówka z kiepskim zamrażalnikiem. Aktualnie porządna lodówka z osobnym zamrażalnikiem. Działa super.

Na zdjęciu widać stary blat, zlew oraz blat stolika. Stare ale nadal dobre, tyle, że ciężkie i mi się już nie podobały.

nowy lekki hiszpański blat ze zlewem i kuchenką z pokrywami:

A tak prezentują się na filmach, otwarte i zamknięte (filmy na szybko)

oczywiście jak wspominałem, sklonowałem sufit ze sprintera. Już nie jest nudno biały. Teraz jest…

…drewniany a’la boazeria. Lekka frezowana i lakierowana sklejka.

i na koniec – coś czego nie ma praktycznie żaden kamper, a raczej na pewno nie do 3,5 tony – balkon, z którego można podziwiać zachody słońca czy cokolwiek byśmy chcieli  🙂