-
zwiedzanie Rouen, Normandia
Czyli już wiecie, że jednak nie będzie tym razem Le Mans. No jakoś tak wyszło, a Rouen już blisko, więc nie chce mi się wracać. Z Rouen planuję jechać do Paryża i Chartres. A z Paryża już prosto do Dunkierki. Hahaha. Chyba nie jedna osoba się teraz zaśmiała. Toscaner pojedzie prosto ileś set km. Set? Wiecie, nawet nie wiem ile. Kto by liczył…
Czyli z Paryża są dwie opcje:
1. Beauvais, Amiens, Boulogne sur Mer, Calais, Dunkierka
2. Compiegne, Saint Quentin, Arras, Lille, DunkierkaKto zgadnia, którą trasę wybierze toscaner? 😛
-
Caen, Cabourg, Houlgate i dalej do przodu…
Z Caen pasowało jechać na jakąś miejscówkę dla kamperów i spokojnie sobie przystanąć i odpocząć. Tak, taka bieganina po dużym mieście może dać w dupę. Nie to żeby słaba kondycja, ale nawet z nią czasem też trzeba odpocząć. A najlepiej odpoczywa się w górach albo nad morzem. Gór to tu poza Saint Michel wiele nie ma, ale wracać nie zamierzam, czyli nad morze. Kierunek Cabourg i Houlgate, a może dalej…
to na północ od Caen
-
od Cancale do Mont Saint Michel
W Cancale jest kilka miejsc, gdzie można stanąć kamperem. Ja chciałem zrobić fotki Mont Saint Miechel, bo da się wypatrzyć, gdy pogoda nie jest jakaś deszczowa. Nawet udało mi się pstryknąć fotkę z tej odległości, ale jakość jest jaka jest, bardziej jakoś niż jakość. Ale jest 🙂
Z Cancale jedziemy w stronę góry św. Michała i gdzieś tam w okolicy zrobi się postój na noc. Miejscówek mam kilka, więc wybierze się jakąś przytulną 🙂
Trochę fotek z drogi do MSM:
zoom 40x daje radę, ale jakości nie oczekujmy, ważne, że coś widać 😀
-
od Bretanii do Normandii i co jeszcze
Czyli od Sain-Malo jedziemy w kierunku Cancale i następnie Mont Saint Michel. Dalej podążymy w kierunku Dunkierki, bo bilety na prom już kupione.
Ale nie tak szybko 😛
Znaczy szybciej trochę tym razem.Zostało do odwiedzenia jeszcze wiele ciekawych miejscowości i o ile nie lubię dużych miejscowości, to postanowiłem złamać lekko moją zasadę, no powiedzmy naciągnąć i zdradzę Wam co jeszcze jest w planie…
No więc z tych większych to Caen, Atecon, Le Mans, Chartres, Paryż, Beauvais, Rouen, Armiens, Arras, Lille i Dunkierka. Calais omijam i świadomie wolałem płynąć z Dunkierki, bo problemy z ciapatymi, smolonymi itd. Jakieś obozy i inne. Jeśli policja sobie z nimi nie radzi, to raczej zwykły kamperowy zjadacz chleba też nie, w razie jakiś problemów. Dunkierka na tą chwilę jest bezpieczna i jest tam darmowy parking dla kamperów, gdyby przybyło się np. dzień wcześniej. Czyli ogólny zarys trasy poznaliście. Czy uda się być wszędzie? Nie wiem, bo bilet na prom z datą za ok. tydzień, więc teraz trzeba przyśpieszyć… 😛
Pisanie relacji też 😀