podróże,  Toskania,  Włochy

trasimeno tuż tuż

nadal jedziemy…

po drodze mijamy smaczne, białe krowy – specjalna rasa Chianina (antyczna rasa)

No i jeziorko, czterołap jest szczęśliwy, bo już wie, że futro popływa


a my imprezujemy z poznanymi Holendrami i Niemcami Nowozelandczykami, a co 😀

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Translate »
%d