w błędnym kole na wyspach
Każda wyspa w zależności od wielkości daje większe lub mniejsze możliwości jej zwiedzania na 4 kołach. Rower też mam, bagażnik na rowery również, z tym, że nie zdążyłem go zamontować przed przyjazdem Grzegorza i pojechałem bez. Czyli zostaje mi albo na kołach, albo z buta, z tym, że zasięg od kampera jest ograniczony, bo po to go mam, żeby na noc wrócić, wykąpać się i wyspać wygodnie.
Te mniejsze wysepki mają z reguły jedną drogę wokół, czasem poprzecinaną kilkoma mniejszymi plus trochę bocznych. 1-3 dni to max na taką wysepkę. No chyba, że jest pogoda i chcemy spędzić kilka dni na plaży. Ale pogoda w tej części Szkocji to hmmm, brzmi trochę jak żart. Coś jak żart z zasięgiem internetu. 🙂
A wiecie, że to środek sezonu? Tak. Tam na południu w Hiszpanii, czy Włoszech albo Grecji jest teraz tłok, ścisk, upały i miliony turystów. Tu też jest sezon i też są turyści, tyle, że jest ich mniej niż spotykałem jeżdżąc po Europie …poza sezonem 🙂
I to jest sezon. Wiele miejscówek jest pustych. Stoję sam 🙂
Niewykonalne w innych częściach Europy w sezonie. Mi pasuje 🙂
Jako, że jednego dnia pogoda dopisała postanowiłem i ja spędzić część dnia znów na plaży, a bardziej spacerach z psem. Można powiedzieć, że słońce daje radę i opalenizna też się pojawia. Jednak gdy pogoda się psuje, człowiek myśli o tym, co tu zmienić. Może by tak wyspę. Znaczy nie zmienić wyspę, tylko zamienić na inną. Jeśli nie dziś, to może jutro? No dobra jutro.
Jeszcze trochę fotek z tej części Hebrydów. I zza kierownicy bo czasem nie chciało mi się zatrzymywać, jak i fotek z bucika
tutaj ta wg mnie ładniejsza, zachodnia część
ktoś tu mieszka
21 wiek i domy kryte słomą
plaże to mają tutaj śliczne
jest oczywiście i kemping, ale mnie nie interesuje, wszystko mam 🙂
jadę w stronę wschodniej części
po Szkocji rowerem…
znalazłem jakiś kościółek, brak marmurów i ociekających złotem pierdół
taki widok z górki obok tego kościółka
mechanik nie ma lekko
w wielu miejscach można spotkać takie najazdy, pewnie niektórzy sami naprawiają swoje auta, wymieniają olej 🙂
wschodni brzeg mniej plażowy, ale bardziej zagracony
ktoś woli spać w przyczepie niż w domu, w sumie też wolę 🙂