Francja,  Normandia,  podróże

Mont Saint Michel czyli potwory i spółka

Na pewno jest to miejsce w pewien sposób niezwykłe. Już sam fakt, że jest to wyspa, do której dostęp jest tylko gdy jest odpływ. Historia tego miejsca sięga aż 709 roku naszej ery, kiedy to wg legendy św. Michał nakazał biskupowi Aubertowi zbudowanie kaplicy na górze.
Aktualnie Mont Saint Michel to małe miasteczko, które jest skierowane mocno na turystykę.

Dlaczego potwory i spółka? Dla niektórych może być dość szokujące co można zobaczyć na płaskorzeźbach i rzeźbach w kościele jakby nie było związanym z chrześcijaństwem. Można tłumaczyć to na wiele sposobów, ale na pewno niektórych istot, które są tam przedstawione nie spotykamy już na co dzień na ulicach. No chyba, że w jakiś sposób są np. zmiennokształtni, albo chodzą ubrani w ludzkie skóry. Raczej spotkać żadnego takie stwora okazji nie miałem, więc nie miałem jak tego zweryfikować.
Możliwe, że jest to tylko czyjaś radosna twórczość, tylko po to, żeby następne pokolenia się zastanawiały o co kaman. Coś jak z piramidami, kręgami itd.

Oczywiście namiar na darmową miejscówkę wrzucę jak zwykle… kiedyś, gdy już uda mi się uruchomić ponownie archaiczną AM, której nie używam od 1,5 roku, a tam zapisałem kilkaset miejscówek. Trzymajcie kciuki.

No dobra trochę fotek z tego miejsca, bo większość tylko na to czeka 😛

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Translate »
%d