budowa, jak zbudować samemu kampera,  tematy techniczne

ogrzewanie podłogowe w kamperze – wykonanie

Ogrzewanie podłogowe, poza ogrzewaniem miejsc gdzie się głównie będzie spacerowało ma za zadanie ogrzewać miejsca gdzie najczęściej światło nie dochodzi, czyli obrzeża kampiórka, cały tył oraz wszystkie boki przy samej podłodze. Tak, prawie każdy wspomina o problemach z wilgocią w takich zakamarkach. U mnie przewiduję brak tych problemów. Ale czas pokaże.
Jedynie gdzie nie dałem węży, to miejsce bezpośrednio pod łóżkiem, jedynie po obrzeżach.
Na samym końcu wszystkie węże zostały przykryte grubą warstwą aluminium, które ma za zadanie rozprowadzić ciepło na szerszej powierzchni podłogi. Czyli od spodu ciepło jest izolowane przez izolację, a węże bezpośrednio grzeją warstwę górną aluminium i przez to podłoga będzie ciepła. A jak będzie to zobaczymy 🙂

wygląda trochę jak wnętrze statku kosmicznego

 

10 komentarzy

  • Tomek

    Hej,
    Jestem na etapie planowania ogrzewania i opcja podłogowa bardzo mi się spodobała. W związku z tym pytania: czy nie rozważałeś użycia standardowych rur do ogrzewania podłogowego? Jakiegoś alupexa? – chodzi o bardziej skomplikowane łączenie? Spodziewałem się też, że będzie więcej tych rur – aż wierzyć się nie chce, że te kilka metrów wystarcza 😉 Jeszcze pytanie odnośnie tego aluminium do rozprowadzania ciepła: nie myślałeś położyć tam cienkiej (np 0.5mm) blachy alu a na wierzch panele podłogowe przystosowane do podłogówki?

    • toscaner

      Dziesiątki osób jak nie setki ma teraz podłogowe w kamperach i inni już to udoskonalili.
      U mnie los podłogówki ważył się na centymetry, bo do ostatniej chwili nie wierzyłem że zmieszczę ją przy moim wzroście z wystarczającą izolacją w tej bazie. Udało się i wykorzystałem co miałem. W Polsce bym kupił alupex jeszcze tego samego dnia, ale ja budowałem we Włoszech. Czekanie kilka tygodni na dostawę było nie do przyjęcia. A kupowanie wcześniej, nie wiedząc czy zmieszczę się na stojąco nawet z ogolona na łyso głową, było trochę ryzykowne. Koszt blachy aluminium we Włoszech też był conajmniej kosmiczny. Do tego jeden mały arkusz na sklep co 100km. Kilka warstw folii kuchennej działa, może na krótkie włączenia słabiej ale podłoga jest ciepła i nawet przy -15C spokojnie bez skarpet się chodziło. 😁

      • Tomek

        Rozumiem – ja rozpatruję budowę z punktu widzenia warunków polskich, gdzie dostępność materiałów do instalacji ogrzewania jest zapewne zdecydowanie większa niż we Włoszech 😉 W takim wypadku będę celował w materiały dedykowane do tego typu instalacji. Dzięki za odpowiedź 🙂

        • toscaner

          Logiczne, że lepiej użyć dedykowane materiały. Zwróć tylko uwagę na łączenia, bo przeciętny dim jeśli nie ma trzęsienia ziemi, to się nie porusza i nie ma drgań. Kamper jak najbardziej. Moje gumowe to zwykły przewód samochodowy do instalacji LPG 16mm, więc wytrzyma pewnie dekady. Ale fakt, dziś bym pewnie użył np. alupexa.

  • Tomek

    Cześć Toscaner . Jestem obecnie na etapie budowy vana, a konkretnie podlogowki. Jestes w stanie podpowiedzieć czy zmieniałeś coś z temperaturą w podgrzewaczu wodnym? Czy do regulacji masz założony tylko zawór RTL? Coś nie mogę nigdzie znaleźć info na ten temat.

    • toscaner

      Każdy obwód na swój osobny zawór plus zawór zima lato. Grzejniki zawsze dostawały pełny przypływ, bojler ok. 30%, a podłoga mniej więcej z 10%. Tak pokazała praktyka, że było najlepiej. Na lato tylko bojler 100%, reszta odcięta

  • Slovak

    Witam Toscaner,
    tez zamierzam podlogowke wodna i zapytanie. Na tej alu folii masz bezposrednio panel?
    Ten waz gumowy rozumiem, ze sie az tak mocno nie nagrzewa i alu czesc ciepla rozprowadza tak zeby sie panel podlogowy nie „przepalil” ?
    Ja bym czcial dac wiecej rury a kaloryfer tylko w lazience, dla tego sie troche boje o pdostateczne przedostanie sie ciepla nad podloge bez uszkodzenia podlogi. No bo wylewka betonowa nie wchodzi w rachube 🙂 😉

    • toscaner

      W tym kamperze były węże gumowe 16mm popularnie stosowane w LPG i ich użyłem. Dziś pewnie użyłbym pex’a. Węże były odizolowane od zewnątrz, od wewnątrz rozprowadziłem folię aluminiową, aby równomierniej promieniowała. Dziś użyłbym grubszej, a nie kuchennej. Na to poszła sklejka, a nie panele. I oczywiście wykładzina PCV. Obieg podłogówki dostawał ok. 10% z pełnej mocy pieca, więc nie grzał maksymalną temperaturą. Wyregulowałem zaworem, żeby podłoga miała temperaturę w zakresie 25-30 stopni. Bez nadmuchów i przy ujemnych temperaturach piec musiałby pracować non stop i pasowałoby zwiększyć gęstość rurek oraz ilość płynu na zaworze.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Translate »
%d