podróże,  Szkocja

plaża przy Huisinis

W ładnych miejscach lubię przystanąć na dłużej, zwiedzić okolicę. Tak było i tym razem. Leżenie na plaży to nie dla mnie. No może na chwilę, po innych aktywnościach. Postanowiłem wybrać się na wycieczkę po okolicznych górkach i dojść do sąsiedniej plaży oddalonej ok. 2km. Droga do niej ciekawa, bo górskimi ścieżkami. Chwilę się zastanawiałem czy brać ze sobą futrzaka, czy nie. Ale to mądra psina i nie robi głupot. Znaczy z reguły. Bo od reguł bywają wyjątki. Założyłem lepsze buty, bo warto o tym pomyśleć teraz. Jedyny błąd jaki zrobiłem, to nie wziąłem kurtki. Przy plaży było odczuwalnie ciepło i wydawało się, że nie będzie potrzebna. A to jednak godziny poranne.
Po drodze padał deszcze, wiał wiatr, ale gdy wracałem to nawet zaświeciło znów słońce. Widoki niesamowite. Warto dojść nie tylko do plaży, ale wdrapać się na pobliskie górki i z nich pstryknąć jakieś fotki, a najlepiej panoramiczne.

Co mi się nie spodobało? Nawet tu, w miejscu, gdzie stoi z 4 chałupy można spotkać śmieci. A wywalona chłodnica czy most z jakiegoś dostawczaka to raczej nie są pozostałości po turystach. Negatywne uroki chyba każdego zakątka planety. Takie czasy, taki mamy klimat.

 

śmieci chyba można znaleźć w każdym zakątku świata, tu chłodnica samochodowa

a tu kawałek jakiegoś mostu, dosłownie na plaży z drugiej strony

opuszczam to miejsce i idę tam gdzie śmieci pewnie nie będzie 🙂

widok na wyspę Scarp

 

i dotarliśmy do plaży 🙂

też śmieci, albo czyjeś ciuchy

jeszcze więcej śmieci

Jaki jest najlepszy aparat fotograficzny na świecie? Taki, który mamy pod ręką 😛

pora wracać, bo już ze 2-3 godziny się szwędam

inni też już zaczynają łazić po górkach

ostatnie spojrzenie wracając

wygląda trochę jak kretowisko, ale sporo tu zająców, czy tam królików

pora na zasłużony obiadek

wykąpanie psa

i chwile relaksu podczas słonecznej kąpieli z polskim akcentem 😛

Grzesiu woli inne rozrywki

próba wejścia do wody numer 2

Powiem tak „pierdolę”, to się nie da. Wracam po termometr, woda ma 10,2C
Teraz już wiemy dlaczego tak piękne miejsca są takie puste. A tutaj widok z kuchni:

miał ktoś cierpliwość  😛

 

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Translate »
%d