-
ABC budowy całorocznego kampera – panele do kampera, elastyczne czy szklane, cz. 2
Oto jest pytanie i trudne od razu odpowiedzieć na nie. O panelach i ich zaletach czy sposobie działania pisać nie będę, bo nie wniosę nic nowego. Mogę natomiast odpowiedzieć na pytanie czy warto instalować panele? Tak, warto. Czy się opłaca? Tego nie wiem. To już zależy od wielu czynników i od intensywności kamperowania. Jeśli chodzi o mnie to warto i się opłaca. Ale ja aktualnie mieszkam i podróżuję kamperem 4-ty rok bez przerwy. Poza zimami na północy Europy panele zawsze dadzą jakiś prąd. A prądu nigdy za wiele.
Jakie panele instalować? Elastyczne czy szklane? Tu nie ma jednoznacznej odpowiedzi, bo zadam pytanie na pytanie:
do czego?
Zaletami elastycznych niewątpliwie są waga i łatwość montażu. Przy dużej ilości ma to większe znaczenie.
Szklane są ciężkie, ale mają i swoje zalety, które w niektórych przypadkach przebijają elastyczne.
Ja mam jedne i drugie. -
tuning kampera toscanera, montaż paneli – więcej prądu
Panele solarne
Od czego zacząć? Z wszystkim zeszło mi w sumie ok. 1,5 tygodnia. Chyba cud, że prawnie nie padało w tym okresie. Bo by było dłużej.
Najłatwiej poszło z panelami. Zdemontowałem wszystko do gołej blachy. W miejsce nitonakrętek wkręciłem z powrotem śruby + mega ilość sikaflexu. Podniosłem szklane ponad grzybkami rzeźbiąc kształtki z kątowników. Oczywiście szklane to szklane, więc poszły na wkręty + sikaflex. Ostatnie 3 lata się sprawdził i od blachy nawet stary było ciężko zerwać. Ale nie odważyłbym się kleić szklanych tylko na sikaflex. Kolejne panele elastyczne klejone na zgadnijcie… sikaflex 🙂
Teraz jest moc. 🙂