-
budowa kampera, czy ulepszanie kampera? kamper2.zip :)
kamper2.zip 😀
-
jak zbudować kampera, budowa kampera na bazie Sprintera – demontaż starego wyposażenia i stan izolacji po kilkunastu latach
Jak już wcześniej wspominałem, w poprzednich wpisach, kupiłem kampera na bazie Sprintera. Kampera, czyli nazywając rzeczy po imieniu, bardziej kamper vana (ang. campervan). Spakowanego kampera również widzieliście. Dziś pokażę Wam jak go „pakowałem”. I jak już wiecie szukałem dostawczaka, a kupiłem kampera. 🙂
Zakup wg mnie udany, bo zależało mi na dobrym stanie bazy oraz niskim przebiegu. Jeśli chodzi o wyposażenie, to z góry założyłem, że niemal wszystko sprzedam lub rozdam, a kampera rozbiorę do gołej blachy. Tam gdzie trzeba oczyszczę z rdzy, zakonserwuję epoksydem itd. Dziury po oknach, kratkach serwisowych itp, połatam, a na koniec Sprinterek dostanie nowiutki kolorek z palety RAL.rozbieramy, rozbieramy… i jak się okazało, rozbieranie to też sporo roboty.
Dziś jednak chciałbym podzielić się z Wami kilkoma przemyśleniami na temat kilkunastoletniej zabudowy, bo tyle lat miała ta, którą demontowałem.
Dodatkowo porównam pewne jej elementy -
kontynuacja trylogii – budowa domka z kolejnego złomka, ale najpierw…
Tak w ogóle, to kolejny kamper miał być prawie nowy. Postanowiłem, że kolejny złomek to już nie będzie złomek, Max 3 latnie Ducato i to wersja L4H3. Po prostu kupuję i tylko buduję. I cieszę się prawie nowym domkiem latami. Ironio. Nie tak hop jak się okazało. Każde, które oglądałem lub planowałem, miało jakieś ukryte mankamenty. A to jakaś dziwna wymiana silnika, albo inne naprawy. W UK można sprawdzić historię pojazdu, więc jest to przynajmniej częściowe ułatwienie. Później oglądamy i jak się trochę znamy, to oceniamy.
I wiecie co? Na zachodzie nie dba się o samochody. Czy 3 letni, czy 13 letni. Oba są zaniedbane, obite, wytarte, zniszczone. To mnie zniechęciło trochę do nowych. Zresztą wnętrze nowych Ducato/Jumper/Relay ni cholery mi się nie podoba. Wiem, kwestia gustu, ale te plastiki i wykończenie. No tandeta. A te starsze nie takie znów złe. Dałem więc szansę i starszym modelom, ale chciałem coś większego niż obecne. Tym razem miałem gdzieś szerokość auta, bo przerobiłem już temat poszerzania. No i dalej już wiecie. Kupiłem kampera. łazienka jest, więc… kamper 🙂Jeśli by się zastanowić, to kupno gotowego campervana ma swoje zalety i wady. Jeśli planujemy budowę, to przynajmniej w teorii, więcej wad niż zalet.
-
spakowany (nie) do drogi kamper :)
Tak wygląda spakowany kamper. Bynajmniej nie do drogi. 😀
kamper.zip 🙂
Więcej już niebawem, bo będzie kolejna….
-
złomki dwa, kampery dwa
Yeessssss! Nareszcie. To był stresujący miesiąc. Dlatego nawet nie pisałem nic na blogu. Po prostu nie miałem weny. Bo albo byłem zajęty przy budowaniu kamperka, albo wkur… gdy pogoda była beznadziejna. Dlaczego byłem wkur…ny? Bo gonił mnie termin, aby przerejestrować vana na kampera. Do tego równolegle wymyśliłem sobie mały remoncik w Złomku Domku. Co wymieniłem, zrobiłem? O tym za chwilę.
Najważniejsze, że już jest. Złomek Domek to kamper od dawna, wiadomo, ale teraz mowa o Złomku van Dakar, bo on był nadal tylko dostawczakiem. Aż do dziś. Dziś odebrałem